Makabryczna zbrodnia w kampusie Uniwersytetu Warszawskiego - portierka zamordowana siekierą
Sprawca zabójstwa w kampusie Uniwersytetu Warszawskiego został zatrzymany - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Antoni Skiba. To 22-letni obywatel Polski.
"Potwierdzam, że na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu doszło do wydarzenia o charakterze kryminalnym" - powiedział PAP kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Dodał, że na miejscu pracują policja i prokuratura.
Z kolei prokurator Skiba potwierdził, że na miejscu zdarzenia trwają oględziny.
"Pokrzywdzone zostały dwie osoby, w tym jedna śmiertelnie. Zatrzymany został sprawca, 22-letni obywatel Polski".
Prokurator wskazał, że następnych informacji prokuratura będzie udzielać co najmniej po 40 godzinach na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Polsat, który pierwszy poinformował o zdarzeniu, podał, że na terenie kampusu znaleziono odciętą głowę kobiety i że ranny został ochroniarz.
Z kolei TVN 24 podał, powołując się na informacje czytelników, że portierkę zamykającą budynek Audytorium Maximum sprawca zaatakował toporkiem.
Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym - dowiedziała się PAP.
W związku z zabójstwem na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego rektor UW prof. Alojzy Z. Nowak i Kolegium Rektorskie UW ogłosili czwartek 8 maja dniem żałoby na uczelni. Szef resortu nauki Marcin Kulasek i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski złożyli wyrazy współczucia rodzinom ofiar.
"W związku z zaistniałą sytuacją (...) 8 maja 2025 r. ogłaszam dniem żałoby na Uniwersytecie Warszawskim" - czytamy w komunikacie rektora UW prof. Alojzego Z. Nowaka i Kolegium Rektorskiego UW opublikowanym na stronie internetowej uczelni.
We wpisie przekazano, że w środę "w godzinach popołudniowych społeczność Uniwersytetu Warszawskiego dotknęła ogromna tragedia".
"Zamordowana została w bestialski sposób nasza Koleżanka, Pracownica UW. Ciężko ranny został także pracownik straży uniwersyteckiej" - czytamy w komunikacie.
"Rodzinie i najbliższym wyrażamy ogromny żal i współczucie" - dodano.
Na platformie X minister nauki Marcin Kulasek napisał, że jest w stałym kontakcie z rektorem UW. Jak zapewnił, "społeczność uczelni może liczyć na moje pełne wsparcie w tym trudnym czasie".
"W obliczu tego dramatu myślami jestem z rodziną i bliskimi ofiary. Pragnę złożyć im wyrazy najgłębszego współczucia" - napisał minister.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreślił na platformie X, że "ten brutalny atak musi spotkać się z surową karą". Wyraził wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich zamordowanej.
(PAP)